Cele 1

Uderzyła go ręką w udo.
- To sam sobie otwieraj!

...-mruknęła coś sama do siebie widząc ich zachowanie

-Demona rusz się, doskonale wiesz,że tego nie otworzę. Fuknąłem i spojrzałem na nią podirytowany.

- Jak ładnie poprosisz... to może się ruszę

Wywróciłem oczami.
-Proszę, powiedziałem przenosząc wzrok na pręty. Włożyłem dłonie do kieszeni.

Co to znaczy może?-wtrąciła się

- Tak już lepiej, nie szło tak od razu? - podeszła do zamka, a spod nogawki wyciągnęła swój nóż.
- Zobaczymy czy się uda -mruknęła grzebiąc ostrożnie w zamku.

Stłumiłem ziewnięcie spoglądając na poczynania Demony.

- Trochę skomplikowane... -mruczy coś do siebie

Usiadła sobie w kącie celi.

-Długo jeszcze? Mruknąłem do dziewczyny i położyłem się na plecach na pryczy.

Puściła ta uwagę mimo uszu. Była skupiona na swoim zadaniu.

Przymknąłem powieki i skrzyżowałem ręce za głową.

Przestała już dłubać, odwróciła się do nich z takim wyrazem twarzy jakby schrzaniła całą robotę.

Hm?-mruknęła coś pod nosem patrząc na Demone

Spojrzałem na Demonę nie słysząc już pocierania o metal kłódki.
-Co jest ? Spytałem jej lekko zaspanym głosem.

- Nic - mruknęła i popchnęła drzwi, które się otworzyły z cichym piskiem.
- Podziękowania proszę zachować, na później. Jak się stąd wydostaniemy.

Podniosłem się i uśmiechnąłem kątem ust.
-może pogrzebiemy trochę po ich biurach? Spytałem wychodząc z celi.

Uśmiechnęła się i podeszła do Kevina.

- Najpierw zajmij się nimi -mruknęła pokazując mu nadciągających dwóch strażników
- Zdaje się, że to oni mieli nas pilnować

-Nie mam broni, syknąłem pod nosem spoglądając na strażników.

Podała Kevinowi sztylet-Teraz już masz.

Rzuciła nożem, trafiając strażnikowi w rękę jak sięgał po broń, tym samym udaremniając mu to.
- To z buta ich -warknęła.

Spojrzałem na sztylec zażenowany.
-Tym czymś?! Fuknąłem.
-A idźcie w cholerę, warknąłem i złapałem jakieś krzesło. Zamachnąłem się i bez większego trudu uderzyłem jednego ze strażników w głowę.

Schowała sztylet i look na strażników-Ja wam nie pomogę-mruknęła do Demony i Kevina